Pokochaj tłuszcz

Podobają mi się miny moich klientów którym tłumaczę że teraz mają jeść to co przez większość życia im zakazywano a mają odrzucić to co mówiono im że jest zdrowe 

Wiem że bardzo ciężko jest przestawić nasz mózg na takie myślenie przecież przez wiele lat był on prany zwodniczą propagandą ditetyczną. 

Dlatego odczuwamy strach przed dietą ketogeniczną. 

Wytłumaczenie ludziom że żeby spalić zbędny tłuszcz w naszym organiźmie potrzebny jest tłuszcz spożywczy jest bardzo ciężkie ale tylko on nie zakłóca produkcji ketonów a wręcz ją wspomaga. 

To tłuszcze nasycone i jednonienasycone nie podnoszą poziomu glukozy w krwi i przynoszą dla nas wiele korzyści. Działają przeciwzapalnie, zwiększają dobry cholesterol HDL, nie masz napadów głodu i przede wszystkim wzmagają produkcję ciał ketonowych  

W walce z otyłością to ketony w krwi odgrywają główna rolę. Dzięki nim obniżamy poziom insuliny. 

Wejście w stan ketozy na pewno nie jest łatwe i nie tylko zależy od większej ilości tłuszczy ale do tego musimy z naszego jadłospisu wyeliminować  spożycie węglowodanów i ograniczyć białko. 

Efekty takie jak spadek wagi, energia, otwartość umysłu zauważymy bardzo szybko. 

Wymaga to jednak zmiany naszego myślenia. 

Ale jak pisałem już wiele razy dążenie do celu wymaga poświęceń 

Jak będziesz gotowy na ten krok to reszta przyjdzie łatwo bo efekty widać od razu. 

Pozdrawiam wszystkich ketogeników i tych którzy jeszcze wierzą w węgle