Mój Ketogeniczny poranek
Dzień zaczynam od wypicia pół litra wody u mnie Muszynianka do tego sok z połowy cytryny i pół łyżeczki soli himalajskiej
https://www.pm-international.com/?action=product&p_id=53035&cid=170&TP=6251220&lang=pl
Następnie witaminy jak dla mnie najlepsza firma z suplami. Niemiecka firma suplementy opatentowane i do tego znajdują się na liście produktów które mogą używać zawodowi sportowcy.
Działanie czuć po 5 minutach zażycia
Później natleniam cały organizm metodą Wim Hofa https://www.wimhofmethod.com/ poprzez odpowiednie oddychanie i na końcu robienie pompek bez powietrza w płucach mój rekord to 66 razy
Po tym idę do mojej sali uciech :) i robię trening lub na dwór jeździć na rowerze lub biegać a jak pada to sala i K1
Dzisiaj wyszła salka uciech gdzie robiłem piramidę czyli 4 ćwiczenia na górną partię mięśni zaczynając od jednego powtórzenia aż do 15 czyli robię 4 ćwiczenia po 1 powtórzeniu później po 2 powtórzenia itd. Bez większych przerw najwyżej na łyka wody
Dodatkowo po tym 3 ćwiczenia po 10 powtórzeń 3 serie
I mam dosyć
Kolej na wypicie dwóch łyżek białka do tego 30 g glukozy, 15 g fruktozy, pół łyżeczki soli himalajskiej i omega 3 ale to tylko po treningu siłowym i dla osób które są już dobrze zaadoptowane na keto
Kolejna rzecz to zimny prysznic rewelacja. Wspomaga produkcję ciał ketonowych i nie tylko
Nadszedł w końcu czas na śniadanie. Dzisiaj były to :
3 jajka sadzone
20 g masła klarowanego
100 g szpinaku
30 g boczku wędzonego
30 g cheddara
pół awokado
Komentarze
Prześlij komentarz